Laseroterapia bez tajemnic – co potrafi laser diodowy, a co pikosekundowy?
- biuroroyalsolution
- 18 wrz
- 2 minut(y) czytania
Jeśli interesujesz się nowoczesnymi zabiegami estetycznymi, na pewno nie raz trafiłaś na hasła: laser diodowy albo laser pikosekundowy. Brzmi bardzo specjalistycznie, prawda? Ale w praktyce chodzi o technologie, które coraz częściej ratują naszą skórę – od problemów z owłosieniem, przez przebarwienia, aż po... niefortunnie wykonane tatuaże.
Dziś pokażemy Ci, jak działają te dwa rodzaje laserów i dlaczego Minerva – urządzenie, które łączy je w jednym – to prawdziwy „game changer” w gabinetach medycyny estetycznej.
Laser diodowy – depilacja i nie tylko
Kiedy słyszysz „laser diodowy”, pierwsze skojarzenie to pewnie depilacja laserowa. I słusznie! To właśnie ta technologia od lat króluje w gabinetach kosmetologicznych, bo pozwala pozbyć się niechcianych włosków na stałe.
Ale to nie wszystko. Laser diodowy świetnie sprawdza się także w innych zabiegach:
pomaga w zamykaniu naczynek i pajączków,
redukuje rumień i trądzik,
poprawia jędrność i napięcie skóry.
Czyli nie tylko gładkie nogi czy pachy, ale też zdrowsza, bardziej promienna cera.
Laser pikosekundowy – przebarwienia i tatuaże pod kontrolą
Z kolei laser pikosekundowy to odpowiedź na pytania, które często słyszymy w gabinetach:
„Czy da się usunąć tatuaż bez blizny?”
„Co zrobić z plamami posłonecznymi, które wracają co roku?”
„Czy można rozjaśnić makijaż permanentny, jeśli kolor się nie podoba?”
Ten typ lasera działa ultrakrótko i ultradokładnie – dosłownie rozbija barwnik na drobniutkie cząsteczki. Dzięki temu jest idealny do:
usuwania tatuaży i makijażu permanentnego,
redukcji przebarwień (melasma, plamy posłoneczne, zmiany pozapalne),
wygładzania blizn potrądzikowych i drobnych zmarszczek.
Efekt? Skóra staje się bardziej jednolita i odświeżona – bez długiej rekonwalescencji.
Dlaczego połączenie tych dwóch technologii to hit?
Na rynku znajdziesz urządzenia albo do depilacji, albo do przebarwień i tatuaży. Ale Minerva łączy w sobie obie funkcje – laser diodowy i pikosekundowy. Co to oznacza dla pacjentów?
Jeden gabinet = więcej możliwości – od depilacji po odmładzanie.
Oszczędność czasu – nie trzeba szukać kilku specjalistów, bo wszystkie zabiegi wykonasz w jednym miejscu.
Nowoczesne technologie – większe bezpieczeństwo i lepsze efekty.
Czy laseroterapia jest dla każdego?
Wiele osób zastanawia się, czy mogą skorzystać z takich zabiegów. Najlepiej zawsze skonsultować się ze specjalistą – zwłaszcza w przypadku chorób skóry czy ciąży. Ale w większości przypadków laseroterapia to świetna alternatywa dla tradycyjnych metod: bolesnej depilacji woskiem, kremów wybielających przebarwienia czy kosztownych zabiegów chirurgicznych.
Czy zabiegi laserowe są bezpieczne?
Tak – pod warunkiem, że wykonuje je wykwalifikowany specjalista. Lasery takie jak Minerva są projektowane tak, aby działały selektywnie – na barwnik czy włos, a nie na całą skórę. Dzięki temu rekonwalescencja jest krótka, a efekty widoczne już po kilku sesjach.
Podsumowanie
Lasery diodowe i pikosekundowe otwierają ogromne możliwości w kosmetologii i medycynie estetycznej. Dzięki urządzeniu Minerva nie trzeba wybierać – możesz korzystać z obu technologii w jednym gabinecie. To rozwiązanie, które odpowiada zarówno na potrzeby osób marzących o gładkiej skórze, jak i tych, które chcą pożegnać przebarwienia czy niechciane tatuaże.
Komentarze